Nie należy się bać ani demonizować naleśników. Nie ma potrzeby rezygnować z nich bez ważnych powodów.
Ale oczywiście nie należy też jeść ich bez umiaru. Naleśniki to węglowodany. Zalecana dzienna dawka węglowodanów wynosi 70–120 g, co oznacza, że 1–3 średnie naleśniki bez problemu zmieszczą się w Twojej diecie.
Jeśli przygotowujesz naleśniki samodzielnie, nie przesadzaj z cukrem. Jeśli chodzi o mąkę, wybieraj albo pełnoziarnistą, albo taką, która zawiera kilka rodzajów mąki (gryczaną, ryżową, kukurydzianą).
W ten sposób zyskasz dodatkowe źródło korzystnego błonnika.
Do naleśników dobrze pasuje śmietana (10-15%), naturalny jogurt (1-4%), dżemy, konfitury, domowe sery.
Oczywiście dżemy i konfitury należy spożywać w umiarkowanych ilościach – dwie łyżeczki wystarczą.
Biorąc pod uwagę, że zalecana dzienna norma produktów mlecznych wynosi 1–2 porcje, do naleśników można zjeść 80–100 g twarogu lub 200 g jogurtu bez dodatków.
Wolisz naleśniki nadziewane – z mięsem, rybą itp.? W takim przypadku możesz skomponować pełnowartościowy obiad.
Na przykład 2–3 naleśniki z rybą lub mielonym mięsem i sałatką ze świeżych warzyw, doprawioną oliwą z oliwek z cytryną.